Warzywa i owoce to jedne ze składników naszej diety, które dostarczają najwięcej witamin, przeciwutleniaczy oraz licznych wartości odżywczych, wpływających pozytywnie na zdrowie. Dostarczają również niezbędny dla zdrowia jelit błonnik.
Jak więc dostarczać organizmowi odpowiednią ilość (i jakość) warzyw i owoców, jeśli nie wszystkie są dostępne na sklepowych półkach przez cały rok? Dobrą alternatywą są mrożonki. Ale czy ich wartość odżywcza jest taka sama?
W tym artykule chcę rozwiać wątpliwości na temat tego, czy mrożone produkty są wartościowe, czy to tylko puste kalorie? Mam nadzieję, że przekonam Cię, że w niektórych przypadkach okazują się one zdrowsze od świeżych prosto ze straganu lub skrzynek w markecie.
Warzywa i Owoce w Długiej Podróży
Niestety większa część warzyw i owoców zbierana jest bardzo wcześnie. Jeszcze przed osiągnięciem pełnej dojrzałości. W przeciwnym wypadku, podczas długiej drogi do sklepu, mogłyby ulec zepsuciu. Nie dojrzewają one w promieniach słońca, a w chłodniach czy transporterach, często z dodatkiem substancji chemicznych. Później kilka dni spędzają w magazynach, na sklepowych półkach oraz w naszych lodówkach. Cała ta droga niestety nie pozostaje bez wpływu na jakość tylko pozornie świeżych warzyw i owoców.
Więcej Wartości Odżywczych w Mrożonkach?!
Na początku warto zaznaczyć, że istnieje kilka metod przemysłowego mrożenia. Otrzymanie produktu wysokiej jakości możliwe jest przy przemyślanym doborze właściwej metody. Każde warzywo i każdy owoc ma zróżnicowaną strukturę. Wobec tego inaczej reaguje na obniżoną temperaturę i zachowanie właściwości odżywczych.
Produkty przeznaczone do przemysłowego mrożenia, w przeciwieństwie do swoich „świeżych” odpowiedników są zbierane w pełni dojrzałe. Dzięki temu posiadają w swojej gamie pełnię składników i witamin. Niestety od razu po zebraniu, zostają poddane obróbce. W pierwszej kolejności są myte. Później czeka je jeszcze blanszowane, krojone, mrożenie i pakowanie.
W całym procesie to właśnie blanszowanie ma największy wpływ na utratę składników odżywczych. Polega ono na umieszczeniu produktu we wrzącej wodzie na krótki czas. Taki kilkuminutowy zabieg zabija szkodliwe bakterie oraz zapobiega utracie smaku i gniciu. Niestety jest też sprawcą utraty rozpuszczalnych w wodzie składników odżywczych takich jak witamina C i witaminy z grupy B. Tych warzyw i owoców, które do obróbki termicznej się nie nadają, traktuje się kwasem askorbinowym lub cukrem.
Co Jest Bardziej Odżywcze?
Ciężko odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie. Dla wszystkich przeprowadzonych na ten temat badań, kluczowy okazuje się czas. Dokładniej, ilość godzin, która minęła od zebrania produktu do poddania go badaniom. Wartości odżywcze świeżych owoców spadają wraz z bardzo długim przechowywaniem. Z kolei mrożonki tracą na jakości podczas obróbki. Finalnie, wielokrotnie powtarzane badania potwierdzają, że zazwyczaj zawartość składników odżywczych w zarówno świeżych jak i mrożonych warzywach i owocach jest podobna.
Warzywa i Owoce z Własnej Hodowli
Najzdrowszym rozwiązaniem, okazuję się posiadanie ogródka i samodzielne zbiory tuż przed konsumpcją. Wtedy jakość produktów jest najwyższa. W wielu przypadkach jest to jednak niemożliwe. Żyjemy w czasach, gdy czas to deficytowy towar i ze względu na wygodę każdy robi zakupy w supermarketach, gdzie produkty często muszą pokonać tysiące kilometrów. Pamiętaj, że jesteś tym co jesz i warto czasem dopłacić kilka zł, aby otrzymać lepszą jakość. Podczas kolejnych zakupów zachęcam do zastosowania się do poniższych wskazówek.
- Poszukaj lokalnych rolników stosujących tradycyjne metody uprawy. Towar, którym handlują jest z reguły z pierwszej ręki. Jedno “jabłko” od nich może być warte tyle co dwa inne z supermarketu.
- Będąc konsumentem, kieruj się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem i logiką. Czytaj etykiety – sprawdź skąd świeży produkt jest sprowadzony, a w przypadku mrożonek, gdzie został zebrany i zapakowany. Możesz śmiało wybierać te świeże produkty, które pokonały krótszą drogę od zbioru do Twojego koszyka.
- Kupuj zarówno świeże jak i mrożone warzywa i owoce. Uzyskasz najbardziej wartościowy zestaw witamin i minerałów. Zawsze miej na uwadze fakt, że sposób przyrządzenia nie pozostaje bez echa na zawartość mikroelementów.
Na koniec chcę Ci powiedzieć, że nie możesz dać się zwariować. Jeśli nie masz własnych grządek i sadu, jak napisałam wyżej – musisz zrobić zakupy w warzywniaku, na targu lub w supermarkecie. Staraj się zjadać spore porcje różnorodnych warzyw każdego dnia, aby Twoje jelita poznały moc ich prebiotycznych właściwości. Sięgaj po owoce sezonowe, aby maksymalnie wykorzystać ich witaminowy potencjał. Nie wierz na ślepo w jedzeniowe mity i po prostu rób swoje. Warzywa i owoce, świeże czy mrożone, zawsze będą zdrowsze od przetworzonych produktów naszpikowanych chemią i konserwantami.